CO JEŚĆ i PIĆ?

BY SZCZUPŁĄ i PIĘKNĄ PIĘĆDZIESIĄTKĄ plus BYĆ?

Każda z nas jest inna i każda wyjątkowa. Dodatkowo, kaloria kalorii nierówna. Na twoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne ma wpływ wiele czynników jak m.in., wyjściowa masa ciała i aktywność  fizyczna. Dlatego, poniżej opiszę proste i efektywne zasady, którymi powinnaś się kierować dokonując codziennych wyborów. Zastosuj je przynajmniej przez miesiąc a poczujesz  różnicę – efekt  murowany! Bez liczenia kalorii i mierzenia porcji. Do dzieła! To naprawdę działa.

POTĘGA  WODY

* Dzień zaczynaj od szklanki letniej wody z cytryną. Da ona Twojemu organizmowi sygnał,że pora przerwać nocny odpoczynek. Pomoże mu się oczyścić, usprawni przewód pokarmowy i zapewni miłe uczucie sytości.

*Badania wykazały, iż często sięgamy po jedzenie, gdy tak naprawdę jesteśmy spragnione. Wypróbuj taki trik. Zawsze gdy będziesz miała ochotę dojadać między posiłkami, napij się najpierw szklankę wody z cytryną. Odczekaj 10 min. ( w tym czasie zajmij się czymś innym np krótki  spacer,rozmowa telefoniczna). Zobaczysz, po tym czasie „fałszywe” uczucie głodu minie, a Ty będziesz dumna z tego, że Twój kolejny krok przybliża Cię do zgrabnej sylwetki.

*Zawsze pij 30 min przed lub po posiłku, nigdy  w trakcie bo zaburzy to proces trawienny, rozcieńczając enzymy i soki trawienne. Pamiętaj, że statystyczna kobieta powinna wypijać 8 szklanek wody  dziennie.

ŚNIADANIE

*Śniadanie niech będzie Twoim najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia. Nie możesz go ominąć pod żadnym pozorem. To właśnie ono nakręca Twój metabolizm na cały dzień. Jeśli ze śniadaniem nie dostarczysz Twojemu organizmowi odpowiedniej ilości substancji odżywczych w ciągu dnia, to upomni się o nie tzw. „wilczym głodem” późnym popołudniem i wieczorem. A wtedy właśnie, Twoje dania powinny być lżejsze i mniej kaloryczne.

*Zaleca się jeść  białko na śniadanie, gdyż zmniejsza to szansę na podjadanie w ciągu dnia. Podobnie spożywanie szejków bazujących na mlekach roślinnych z dodatkiem błonnika, owoców lub warzyw. Jest to  dodatkowo źródło witamin i oksydantów. Głód w  tym  momencie nie ma szans i metabolizm będzie pracował na najwyższych obrotach.Wzrośnie też koncentracja a samopoczucie się poprawi… I od razu zaczniesz się szeroko uśmiechać.

DRUGIE  ŚNIADANIE

*Po 3-4 godzinach, nie wcześniej!

*Jeśli  masz ochotę na owoc  to właśnie ten moment jest najbardziej trafiony. Dlaczego? Jest to  dla wielu szokujący fakt, iż fruktoza, cukier obecny w owocach to też cukier odpowiedzialny za niechciane fałdki, zwłaszcza w okolicy brzusznej. Ale spokojnie, nie oznacza to, że na owoce możesz tylko patrzeć. Tak jak wcześnie pisałam – są one bogate w witaminy, antyoksydanty i minerały, bez  których prawidłowa dieta byłaby niemożliwa. Musisz jednak wiedzieć że bezkarnie nie możesz spożywać dowolnej ilości owoców. Jeśli  myślisz o szczupłej sylwetce i dobrym zdrowiu, najlepiej ogranicz spożywanie owoców w ciągu dnia do jednego posiłku, np. drugiego śniadania na korzyść warzyw oczywiście!

LUNCH

*Twój  talerz im bardziej kolorowy tym lepiej. Pokochaj szczególnie zieleń. To właśnie ona jest zawsze modna! W tym roku i w następnym, i następnym… Popatrz na swój talerz. Połowa jego to warzywa surowe albo z pary – zaspokajają głód, pomagają uregulować pracę jelit. Drugą połowę talerza przeznacz na białko lub węglowodany. Możesz spróbować diety rozdzielnej. Na połowie talerza połóż kawałek tofu, ryby, indyka, wołowiny, albo wkomponuj do warzyw węglowodany, czyli kaszę lub ciemny ryż.

*Mięso i  ryby, czyli  wszystko co jest białkiem zwierzęcym ogranicz do 2-3 razy w tygodniu. Zyska na tym Twoja figura, cera i samopoczucie.

*Ogranicz ilość spożywanej soli w diecie! Ona sprzyja zatrzymywaniu wody w organizmie, co optycznie może sprawiać wrażenie przybierania na wadze.

*Zamiast soli stosuj  zioła i przyprawy przyspieszające metabolizm. Są to np. chili, cynamon, kurkuma, kardamon, papryka.

PODWIECZOREK

*Nie namawiam ( chociaż sama jem i polecam ). Jestem zwolenniczką spożywania 5 posiłków dziennie i on się w tym mieści. Jeśli decydujesz się na podwieczorek, to zjedz np garść orzechów lub baton upieczony z płatków owsianych z owocami suszonymi. Całkiem sycące i bardzo smaczne.

KOLACJA

*Nareszcie  moment, kiedy możesz się w spokoju delektować posiłkiem w towarzystwie rodziny!

*Przynajmniej do jednego posiłku dziennie, dodawaj zmielone siemię lniane, pestki z dyni, ziarna słonecznika lub sezam (np. do koktajli, nie zmienia ich smaku ), a z kolei w naturalny sposób podwyższa poziom estrogenów i progesteronu koniecznych do prawidłowego metabolizmu.

*Zmiel  dodatkowo migdały, pestki z dyni, orzechy włoskie, siemię lniane. Tak wykonaną posypkę, dodawaj na sam koniec posiłków, np. do surówek i sałatek. Orzechy i pestki są źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych, których nasz organizm nie produkuje, a są konieczne do utrzymania stabilnej masy ciała i zmniejsza chęci do podjadania między posiłkami.

*A co po kolacji? Po kolacji o jedzeniu już nie myślisz. Jeśli poczujesz pustkę w żołądku to napij się wody, koniecznie z cytryną i oddaj się innym przyjemnościom życia.

DO  POSIŁKU  KONIECZNIE …

*Zdecydowanie raz na zawsze musisz zmienić tłuszcze zwierzęce (masło/smalec ), na roślinne. Są one bezwzględnie konieczne, jako pomoc w obniżeniu „złego” cholesterolu. Podobnie, są  niezastąpione w walce o szczupłą sylwetkę.

*Chcąc zgubić zbędne kilogramy ogranicz ilość spożywanych węglowodanów (cukrów). Zrób to na rzecz warzyw, białka i tłuszczu roślinnego właśnie.

*Błonnik. Musisz go docenić i wprowadzić do diety, bo to właśnie on pomoże Ci w uzyskaniu zgrabnej sylwetki. Najlepsze  źródło błonnika to warzywa, ale można go kupić też w saszetkach. Można go zjeść przed posiłkiem, dodać do posiłku i obficie popić wodą. Również Twój głód  się zmniejszy. Przy jego spożywaniu, Twój przewód pokarmowy będzie funkcjonował prawidłowo, bez wzdęć i zaparć. Spowoduje to zmniejszenie obwodu brzuch, a przecież o to nam ostatecznie chodzi.

*Częste pytania o alkohol. Jedynie lampka czerwonego wina Ci nie zaszkodzi. A może być nawet elementem anti – aging, gdyż spowalnia procesy degeneracyjne organizmu.

*Jeśli  możesz i jest Cię na to stać, wybieraj opcje organiczne produktów. Organiczna żywność jest po prostu zdrowsza i jest zdroworozsądkowym podejściem dla Twojego portfela. Jeśli zjesz 1 jabłko organiczne, to dostarczysz tylu składników, co jakbyś zjadła 2 „zwykłe”. Stąd ten pozytywny efekt finansowy!

WITAMINY i ZIOŁA NIEZBĘDNE w DIECIE

*Wapń powinien być suplementowany w dawce 1000 mg. na dobę. W produktach naturalnych, jest obecny np. w mleku sojowym, wzbogacanym wapniem czy w jarmużu. Co do mleka i przetworów z niego, zdania są podzielone… Ze względu na zawartość fosforu, który działa przeciwstawnie do wapnia sprzyjając redukcji masy kostnej.

*Żelazo. Jedz przynajmniej 3 bogate w żelazo produkty dziennie. Znajdziesz je w mięsie czerwonym, jajkach, zielonych warzywach i orzechach. Rekomendowana dawka dzienna to 8 mg.

*Probiotyk. Uważa się, że jelita są naszym” drugim  mózgiem”. W nich znajduje się ok 1000 gatunków bakterii, które zasiedlają jego poszczególne odcinki. Zdrowa,szczupła kobieta ma zrównoważony skład flory bakteryjnej, z przewagą mikroorganizmów przyjaznych i korzystnych dla zdrowia. Efekt  braku tej flory bakteryjnej skutkuje nie tylko potencjalnym wzrostem masy ciała, ale też zaburzeniami nastroju do stanów depresyjnych włącznie. Aby wspomóc swoje jelita, możesz stosować probiotyk w kapsułce, co uzupełni zapas „dobrych” bakterii. Najlepiej wieczorem, przed snem, z dala od posiłku.

I JESZCZE SŁÓW KILKA o SUPLEMENTACH na „ODCHUDZANIE”

Półki sklepowe i sklepy internetowe, kuszą rysunkiem szczupłej figury. Zdecydowanie mówimy im NIE! Nie da się zrzucić oponki na brzuchu połykając tabletkę lub jedząc batona. W dodatku może to być niebezpieczne. Jeśli takie wspomagacze działają, to tylko w momencie, gdy je stosujesz. Też nie bez szkody dla Twojego organizmu, powodując np. jego odwodnienie, czyli tylko pozorną utratę masy ciała. Mówimy też NIE, posiłkom typu "posiłek w saszetce",  gdzie więcej jest substancji chemicznych i sztucznych słodzików np. aspartam.

Jedyną rośliną, na którą warto zwrócić uwagę, to Garcinia Cambogia. To NATURALNA ROŚLINA rosnąca w Azji. Ma działanie obniżające łaknienie a także wpływa na poziom energii Twojego organizmu. W swoim składzie zawiera kwas hydroksycytrynowy, który hamuje produkcję tłuszczu, zmniejsza apetyt, wysyłając do ośrodka sytości w mózgu sygnał „jestem pełna”. Garcinia, przyspiesza przemianę materii i tempo spalania kalorii. Dodatkowo, jeśli ćwiczymy fizycznie, proces ten jest jeszcze bardziej efektywny!

I to na tyle na temat zasad żywienia a o w/w ćwiczeniach w następnym artykule. Zapraszam.

W trosce o Wasze zdrowie i dobre samopoczucie, Drogie Panie, 

Wasza lek.med. ginekolog